Wolontariusz w bibliotece pedagogicznej

Od kilku lat wolontariat jest powszechny również w Polsce. Wolontariuszy spotykamy w wielu hospicjach, na oddziałach szpitalnych, w domach dziecka lub domach opieki społecznej. Wolontariusze pomagają robić seniorom zakupy, towarzyszą w drodze do urzędu, widoczni są przy organizacji imprez publicznych i happeningów, nierzadko pojawiają się w instytucjach publicznych, takich jak biblioteki, domy kultury, szkoły i przedszkola.

Biblioteki coraz częściej zapraszają do swoich działań wolontariuszy, którzy mogą wnieść pomysły i ewidentną pomoc w realizacji oferty bibliotecznej.

Wolontariusze mogą wykonywać różne prace – promować działania biblioteki w środowisku lokalnym, przygotowywać i obsługiwać imprezy masowe, dokumentować i fotografować działalność biblioteki, pomagać w organizacji zajęć edukacyjnych i kulturalnych.

Wolontariusze dzięki wykonywanej pracy  mają okazję zapoznać się z działaniem bibliotek i z potrzebami odbiorców ich usług.

Pomagają w organizacji działań o charakterze masowym  i w indywidualnych przedsięwzięciach takich jak- konsultacje i doradztwo. Pomoc społecznych animatorów jest ze wszech miar przydatna bibliotekom, dzięki ich zaangażowaniu mogą realizować zadania wykraczające poza obowiązki statutowe lub wykonywać je z większą częstotliwością.

Wolontariat nie zna wieku-uczniowie, studenci i seniorzy w równym stopniu się w nim sprawdzają. Potrzeba tylko, by w jednym miejscu spotkały się wypadkowe potrzeb instytucji i potrzeb wolontariusza. Jednym słowem, by możliwości osób zainteresowanych dawaniem siebie zostały wykorzystane przez bibliotekę i jej klientów.

Młodzi mają wiele do zaoferowania: dużo zapału, energii, chęci poznania nowych umiejętności - pracy zespołowej, zarządzania czasem, zarządzania własnym rozwojem. Seniorzy chętnie dzielą się bogatym doświadczeniem zawodowym i życiowym, a dając swój czas i umiejętności innym, czują się ciągle aktywni i potrzebni.

Wolontariat w Polsce skupia raczej ludzi młodych, którzy chętnie uczestniczą w organizacji imprez masowych, zbiórek pieniędzy na szczytne cele, zbiórek Banku Żywności. Mniej widoczni są emeryci – tych spotykamy częściej w organizacjach pozarządowych, które są dla nich miejscem realizacji podobnych pasji i aktywności. Wolontariat seniorów w polskich instytucjach publicznych nie jest zjawiskiem tak powszechnym, jak w USA i w krajach Europy Zachodniej.

Podczas mojego wyjazdu studyjnego do USA w 2010 roku spotkaliśmy grupę ponad 20 wolontariuszy, przysposabiających się do pracy przewodników w Bibliotece Kongresu w Waszyngtonie. Spotkania z wolontariuszami miały miejsce w odwiedzanych bibliotekach publicznych stanu Illinois. W bibliotekach małych i dużych podkreślano aktywność seniorów wolontariuszy: w opracowywaniu regionaliów,  w pomaganiu dzieciom w nauce, w realizacji działań edukacyjnych i kulturalnych.

Zapewne odmiennie toczy się „życie staruszka” w USA, Niemczech niż w Polsce. Sposób spędzania czasu na emeryturze przez przeciętnego Polaka warunkuje  niestety wysokość emerytury. Jakby tego było mało, trzeba jeszcze pomagać dzieciom, które z trudem wiążą koniec z końcem lub zajmować się wnukami, kiedy rodzic pracuje na drugim etacie.

W WMBP w Elblągu, którą kieruję były dwa przypadki korzystania z usług wolontariuszy.
Po raz pierwszy pozyskaliśmy wolontariusza w 2012 roku- młodą osobę: która przez 4 miesiące pomagała w realizacji projektu „Informacja dla obywateli-cybernawigatorzy w bibliotekach”, dofinansowanego przez Departament Stanu USA. Przedsięwzięcie realizowane w kilku bibliotekach w Polsce nawiązywało do podobnej aktywności wolontariuszy podpatrzonej w Bibliotece Publicznej w Chicago. Powierzyliśmy wolontariuszce nietypowe w bibliotekach pedagogicznych zadanie, pomoc w szkoleniu osób zagrożonych wykluczeniem cyfrowym. Współpraca z młodą wolontariuszką dała osobistą satysfakcje wolontariuszce i osobie koordynatora.

Drugim przypadkiem był wolontariusz senior, który od 2 miesięcy jest związany z Biblioteką. W rekrutacji tegoż pomogło nam Regionalne Centrum Wolontariatu w Elblągu. Wolontariuszem jest mężczyzna 60+, który wspiera nasza aktywność na rzecz  przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu seniorów w ramach realizowanego przez nas projektu Oswoić komputer. Prowadzi spotkania konsultacyjne i doradcze dla uczestników naszych szkoleń dla osób 50+.

Nie jest łatwo pozyskać wolontariuszy, którzy chcieliby świadczyć usługi bibliotece pedagogicznej, mającej dość wymagających klientów.  Stąd personel Biblioteki Pedagogicznej w Elblągu ceni zapał i zaangażowanie naszych wolontariuszy oraz  fakt, że  identyfikują się z celami statutowymi książnicy pedagogicznej.

Czy wolontariusze są często obecni w bibliotekach pedagogicznych? Czy macie jakieś doświadczenia we współpracy z wolontariatem?

Osoby zaintrygowane wolontariatem odsyłam na stronę Ogólnopolskiej Sieci Centrów Wolontariatu http://wolontariat.org.pl/ i zachęcam do szukania wolontariuszy w swoich środowiskach.

 

 


Komentarze